sobota, 28 sierpnia 2010

sodoma z gomorą

Myślałem, że to już niepotrzebne. Że już nie trzeba tu przychodzić, że nie trzeba się modlić. A jednak wracam do tego miasta i widzę, że potrzebuję się modlić za:
tego
tego
tego, tego
tamtą
za wszystkich

Bialystok jak Nowa Huta,
zimno i Szatan hula
a jak się zbliżymy do siebie
to będzie ciepło
cieplej będzie